Fasola z suszonymi rodzynkami, śliwkami i morelami, z nutą miodu, zroszona czarnym pieprzem.
Dla 4 osób Trudność: łatwa Czas wykonania: 40 min.Składniki
- 400 g fasoli
- 200 g boczku wędzonego
- 300 g suszonych owoców: śliwek, rodzynek, moreli
- 1 cebula
- 2 łyżki masła
- 1 płaska łyżka mąki
- 1 łyżka cukru na karmel
- 1 łyżka miodu
- sól, pieprz
Sposób wykonania
Fasolę opłukać, namoczyć w wodzie na parę godzin, najlepiej dzień wcześniej. Ugotować w wodzie, w której się moczyła. Boczek pokroić w słupki i usmażyć. Kiedy wytopi się z niego tłuszczyk, dodać obraną i pokrojoną w kosteczkę cebulę. Z garnka z fasolą odlać nadmiar wody, jeśli się nie wygotowała, zostawić tylko trochę. Do fasoli dodać opłukane suszone owoce i chwilę pogotować, aby napęczniały. Z masła i mąki zrobić białą zasmażkę, rozprowadzić wywarem z fasoli i dodać do garnka. Dodać również usmażony wędzony boczek z cebulką oraz sól. Do małego rondelka wsypać łyżkę cukru i dwie łyżki wody, podgrzewać tak długo, aż woda wyparuje, a cukier zbrązowieje. Należy cały czas energicznie mieszać. Powstały karmel podlać niewielką ilością wywaru od gotowania fasoli i dodać do garnka. Całość wymieszać i dosłodzić łyżką miodu. Nałożyć na talerze, posypać świeżo zmielonym pieprzem. Można dodatkowo każdą porcję polać odrobiną miodu.
0 komentarzy do: “Fasola po staropolsku”Dodaj swój